W mojej głowie Brazylia jawiła się jako dżungla, dzikość, czysta energia, słońce, radośni ludzie. W Sao Paulo jeszcze trwałam w tych wyobrażeniach, ale im dalej na północ, a właściwie pn-wsch tym bardziej to wszystko zostawiłam za sobą. Zostały: radośni l
06.03.2013 - 26.05.2013